Wywiady

Gdzie w Parzęczewie drukują w 3D?

Od kilku miesięcy własną drukarkę 3D posiada Szkoła Podstawowa im. Juliana Tuwima w Parzęczewie. Za obsługę urządzenia odpowiada Sylwia Kuzaniak, nauczycielka informatyki. W czasie wywiadu z Panią Sylwią udało nam się dowiedzieć, na czym dokładnie polega drukowanie 3D, ile to kosztuje i do czego przydaje się w edukacji.

Skąd pomysł, żeby w naszej szkole pojawiła się drukarka 3D?

Nasza szkoła otrzymała nowoczesne wyposażenie dydaktyczne w ramach projektu „Laboratoria przyszłości”. W skład tego wyposażenia weszła między innymi drukarka 3D, która na stałe jest umieszczona w pracowni komputerowej.

Na czym polega drukowanie 3D?

Technologia druku 3D działa na zasadzie topienia materiału, który do drukarki dostarczany jest najczęściej w postaci plastikowego sznurka, tzw. filamentu. Umieszczany w podajniku drukarki 3D filament znajduje się na szpuli, z której drukarka stopniowo odwija materiał i „wchłania” go do głowicy drukującej, żeby się tam stopił. Głowica drukująca układa następnie warstwę po warstwie.

Kto częściej korzysta z tego urządzenia – nauczyciele czy uczniowie?

Drukarka 3D w warunkach szkolnych to zupełnie nowe narzędzie, które ma duży potencjał, ale trudno powiedzieć, kto go używa z większą częstotliwością. Najczęściej w tej chwili są drukowane pomoce, które mogą być wykorzystywane na lekcjach praktycznie dowolnego szkolnego przedmiotu. Uczniowie projektowali i drukowali np. breloczki do kluczy czy medale.

Wspomniała Pani, że szkolna drukarka 3D obecnie najczęściej używana jest do drukowania pomocy naukowych. Z jakimi korzyściami dla uczniów może się to łączyć?

Takie pomoce naukowe pobudzają ciekawość uczniów i zachęcają do zgłębiania przedmiotu. Zajęcia, na których dzieci korzystają z dodatkowego sprzętu czy pomocy dydaktycznych, zawsze będą bardziej ekscytujące od lekcji z tradycyjnymi podręcznikami. Większa motywacja oznacza efektywniejszą naukę! Co więcej, trójwymiarowe rekwizyty pomagają też przybliżyć pojęcia omawiane na lekcjach, a przez to pokazać uczniom nową, bardziej dostępną stronę tych przedmiotów, która jest dosłownie w zasięgu ich ręki.

Jak wysokie są koszty eksploatacji tego urządzenia?

Koszty drukowania 3D mogą być bardzo różne. Wszystko zależy od wybranej drukarki, filamentu, a także od tego, co chce się wydrukować. Bardzo istotna w kontekście kosztów drukowania 3D jest ilość filamentu, jaka musi zostać wykorzystana do pojedynczego wydruku. Z pewnością pomoce naukowe, które nauczyciele drukują w 3D na szkolnym urządzeniu, pozwalają zaoszczędzić sporo pieniędzy.

Na koniec chciałybyśmy jeszcze zapytać, jaką najbardziej niezwykłą rzecz wydrukowała do tej pory szkolna drukarka?

Najciekawsze wydruki to z pewnością wszystkie te, które zostały zaprojektowane przez naszych uczniów za pomocą bezpłatnego programu do projektowania w środowisku 3D, jakim jest Tinkercad.

Dziękujemy za rozmowę.

Wywiad przygotowały Maja Gawrych i Wiktoria Pietras.

Loading

Avatar photo

Wiktoria Pietras

Uczę się w Liceum Ogólnokształcącym w Ozorkowie. Jestem w klasie językowej, dlatego posiadam dużą swobodę w rozmowach z ludźmi. Bardzo lubię oglądać filmy, najczęściej komediowe lub romantyczne, ale najbardziej cenię sobie spędzony czas w gronie przyjaciół. Interesuję się psychologią i właśnie w tej dziedzinie widzę siebie w przyszłości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *