InformacjeRozmaitości

Młody Paryż w świecie filmu

Wczorajsze spotkanie redakcji było dość nietypowe… Najpierw odwiedził nas niespodziewany gość (niebawem zdradzimy, kto i w jakiej sprawie), potem wzięliśmy udział w warsztatach na temat realizacji filmu i wykorzystania dronów w produkcji filmowej.

Część warsztatową poprowadzili Magdalena Troszczyńska i Andrzej Oblaciński z Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Nie było to nasze pierwsze spotkanie z tymi sympatycznymi prowadzącymi. Poznaliśmy ich już kilka miesięcy wcześniej w Tkaczewskiej Górze, gdzie powstawały zdjęcia do filmu dyplomowego Roberta Rawłuszewicza (Wydział Reżyserii) i Krystiana Stępnia (Wydział Sztuki Operatorskiej).

Co dało nam wczorajsze spotkanie? – Pozwoliło się wiele dowiedzieć o używaniu dronów, ale też o samej szkole filmowej i studiowaniu w takiej uczelni – opowiada Konstancja. Katalog wątków, które zostały poruszone w czasie warsztatów, uzupełnia Dawid: – Co zapamiętałem? Jeżeli robimy coś z sercem i zapałem, możemy odnieść sukces. Sprzęt wcale nie jest ważny, ważne jest to, ile czasu poświęcimy, żeby uzyskać wymarzony efekt.

Dzięki elastycznemu podejściu prowadzących nie ograniczaliśmy się tylko do poznawania tajników kinematografii. – Warsztaty były cenną nauką. Nie tylko o filmie, ale i o życiu. ,,Nie ma czegoś takiego jak zmarnowany czas” – podsumowuje Nadia, przywołując słowa Andrzeja Oblacińskiego.

Loading

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *