Mosiężne siostry

Od jakiegoś czasu nasz rynek przechodzi rewitalizację. Już teraz możemy zauważyć różnicę między tym, co było, a tym, co jest. Jednym z nowych elementów jest wykonana przez Małgorzatę Chodakowską fontanna, którą od niedawna można tam zobaczyć. Rzeźba z mosiądzu przedstawia dwie siostry bawiące się wodą. 

Kilka słów o autorce 

Z wywiadu, który można znaleźć na stronie blog.dluta.pl, dowiadujemy się, że Chodakowska pracą twórczą zajmuje się od 1991 roku w Dreźnie. Wiedzę z zakresu rzeźbiarstwa zdobywała w łódzkim liceum plastycznym oraz w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych (studia kontynuowała w Wiedniu, tam też uzyskała dyplom). Zaczynała od drewna (a konkretnie dębiny), jednak z czasem zaczęła również pracować z cyną, szkłem, brązem.  

Nieco więcej o samej rzeźbie  

Mosiężna rzeźba, która stanęła na parzęczewskim rynku, została zakupiona w celu wprowadzenia kolejnego elementu sztuki do naszej małej ojczyzny. Jak wyjaśnia Marta Gmerek, przedstawicielka Urzędu Gminy w Parzęczewie, nasz wójt – Ryszard Nowakowski – już od kilku lat lokuje na terenie gminy dzieła sztuki. Przykładami są: obrazy Iwana Kulika w sali posiedzeń Rady Gminy, fresk na budynku urzędu, rzeźba przy ośrodku zdrowia czy rzeźba na skwerku w Leźnicy Wielkiej.  

– Nie ma wątpliwości, że dzieła sztuki i różnego rodzaju projekty w przestrzeniach publicznych są potrzebne. Dzięki nim zwiększa się atrakcyjność konkretnego miejsca, gdyż staje się ono ciekawsze i bardziej różnorodne. Co więcej, tego typu działania są najbardziej podstawowym narzędziem tworzenia chęci obcowania ze sztuką. Umieszczając elementy sztuki w przestrzeni publicznej, sprawimy, że zagości ona w naszym codziennym życiu. Takie działania z pewnością wzmacniają poczucie tożsamości lokalnej. Każde dzieło ma jakiś przekaz, staje się niecodziennym narzędziem komunikacji i sprawia, że miejsce, w którym się znajduje, staje się unikalne i rozpoznawalne –  wyjaśnia Marta Gmerek.

Rzeźba kosztowała 108 tysięcy złotych. Gmina poniosła koszty w wysokości 59 tysięcy złotych. Pozostała część została sfinansowana ze środków pozyskanych od Rybackiej Lokalnej Grupy Działania „Z Ikrą”.