Komentarze

Młody Paryż komentuje#4: Scam po „dziadkowemu”

Scam (czyt. skam) dla moich rówieśników jest jak „Sami swoi” dla pokolenia baby boomers, czyli ludzi urodzonych w latach 1946-1964. Niestety, ta grupa wiekowa jest ostatnio bardziej narażona na wszelkiego rodzaju oszustwa. Dlatego postanowiłem uzmysłowić starszym osobom, jakie niebezpieczeństwa przygotował dla nich XXI wiek.

Jednak na początek odpowiedzmy na pytanie, co to jest scam. Jak podaje Wikipedia: „Machinacja lub przekręt – oszustwo polegające na wzbudzeniu u kogoś zaufania, a następnie wykorzystanie tego zaufania do wyłudzenia pieniędzy lub innych składników majątku”. Przekładając to z polskiego na nasze (i nieco skracając), ludzie wzbogacają się na zaufaniu innych. Wykorzystują do tego przeróżne metody. Czasami odbywa się to w cztery oczy, innym razem za pośrednictwem internetu albo… gazety. W kolejnych akapitach przedstawię kilka przykładów.

Zdarzyło się zapewne, że widzieliście w mediach informację o „przekręcie na policjanta lub członka rodziny”. W tym przypadku do starszej osoby odzywa się nagle jeden z powyższych. Nie wzbudzając żadnych wątpliwości, prosi o zawrotną sumę. Przekazanie pieniędzy ma się odbyć na przykład poprzez wrzucenie ich do kosza na śmieci. Po wpisaniu w wyszukiwarkę frazy „oszustwo na policjanta”, zobaczymy mnóstwo artykułów informujących nas o kradzieżach np. 652 tysięcy złotych. Brzmi absurdalnie? Na pewno tak, jednakże niestety to się dzieje naprawdę.

Z pewnością u niektórych czytelników konsternację wzbudziły gazetki, o których wspomniałem na początku, więc już śpieszę z wyjaśnieniami. Do napisania tego tekstu zainspirował mnie materiał zamieszczony na platformie YouTube. Serdecznie zapraszam do obejrzenia nagrania, ponieważ youtuber w bardzo przystępny sposób ukazał omawiany problem. Twórca tego filmiku wymyślił produkt i próbował go zareklamować w ten sposób. Najsmutniejsze jest to, że mu na to pozwolono. Dostał zgodę na promocję przedmiotu, który nie ma prawa działać. Jeszcze bardziej przerażające są telefony starszych osób gotowych kupić ten produkt.

Niestety, jest to tylko wierzchołek góry lodowej, która nie chce się topić. Istnieje jeszcze mnóstwo podobnych oszustw, np. „na kolegę”, „na wnuczka”, „na litość”, „na pogotowie ratunkowe”, „na pracownika urzędu skarbowego”.

Wszystkich czytelników zapraszam do zapoznania się również z treścią materiału przygotowanego przez Komendę Powiatową Policji w Krotoszynie. Z tego tekstu można się dużo dowiedzieć o wymienionych technikach, a co ważniejsze – przeczytać, jak się przed nimi uchronić. Być może Tobie, Odbiorco, nie jest to aż tak potrzebne, ale pokazując takie teksty swoim najbliższym, możesz ich uchronić przed utratą oszczędności życia.

Loading

Avatar photo

Jakub Ciniewicz

Od zawsze fascynowało mnie występowanie przed kamerą i trzymanie mikrofonu w ręce. Uwielbiam uczestniczyć w wydarzeniach na żywo, gdzie mogę działać spontanicznie i angażować się bezpośrednio w kontakt z rozmówcą i publicznością. Zakończyłem swoją przygodę ze Szkołą Podstawową w Parzęczewie, a naukę kontynuuję w Liceum Uniwersytetu Łódzkiego. Mam nadzieję, że kiedyś zobaczycie mnie nie tylko na swoich ekranach, ale również jako aktywnego uczestnika różnorodnych wydarzeń, gdzie będę mógł spełniać się jako młody dziennikarz na waszych oczach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *